.

poniedziałek, 5 marca 2012

Blade i zamglone



Te zdjęcia pochodzą jeszcze z czasów, gdy z utęsknieniem czekaliśmy na pierwszy śnieg. Tego dnia mgła była tak gęsta, że jak odwoziłam Kasię do szkoły, NIC nie było widać. Podczas drogi powrotnej sytuacja na tyle się poprawiła, że mój autofocus miał już na czym zawiesić oko.

Oczywiście znowu Krakowskie Błonia, ale darzę je wielką miłością za otwartą, zieloną przestrzeń w centrum miasta jak i za bliskość od mojego domu.

1 komentarz :