.

sobota, 31 grudnia 2011

20/30 – bokeh



Bokeh z reguły wychodzi mi przez przypadek, ale jak chciałam świadomie go zrobić, to już nie było to takie proste. Żeby było bardziej kolorowo postanowiłam zakupić kolorowe światełka choinkowe - co niestety w okresie poświątecznym okazało się niemożliwe, wszyscy bokeh robią czy co?

Dziś na zimowy dzień polecam gorącą herbatę.
Nawet nakładkę (z wyciętą gwiazdką) na obiektyw przygotowałam, ale jednak muszę się jeszcze podszkolić w tej technice.
I klasyczne kółka już bez nakładki. Po ostatnim temacie miałam niedosyt zdjęć, więc tym razem trochę sobie popstrykałam.
Alternatywa dla zdjęcia projektowego (w innym świetle).

1 komentarz :

  1. Świetna konwencja :-) A Modelka jest poprostu Niesamowita :-)))

    OdpowiedzUsuń