W trakcie zmian

Nowy Rok, dla wielu to punkt przełomowy w życiu, od którego wszystko się zmieni i będziemy już tylko spełniać swoje marzenia i dotrzymywać postanowień noworocznych. Osobiście już (bo też tak robiłam) nie jestem w tej grupie, chociaż zmian w moim życiu jest wiele. Część już wdrożona w życie, a inne czekają na swoją kolej. Nie czekałam z nimi do "godziny zero", a zaczęłam w zwykły dzień sierpnia, września czy innego miesiąca 2014 roku. Jednak najważniejsza zmiana to ta, która musi zajść w nas samych, jak tu zrobimy porządek, reszta przyjdzie bez trudu.

Życzę Wam, abyście żyli w zgodzie z sobą, nie tylko w najbliższym roku ale i w każdym kolejnym.

To był mglisty poranek, leciałam a raczej miałam lecieć do pracy. Mgła opóźniła lot o 5 godzin i siedząc na lotnisku, mój kolega namówił mnie na założenie konta na INSTAGRAMIE. Nie byłam przekonana do tego portalu, ponieważ dotychczas źle mi się kojarzył, a tzw. selfie i pokazywanie nóg oraz tego co na talerzu, to nie moja domena. Założyłam konto i zakochałam się w kwadracie. Można znaleźć mnie TU.

To jak korzystamy z tej i każdej innej platformy społecznościowej zależy tylko od nas. Dla mnie to nieograniczone źródło inspiracji. Nie sądziłam, że na świecie jest TYLU doskonałych fotografów i TAK kreatywnych ludzi.

Moje instagramowe zdjęcia w 2014