Patrząc na te zdjęcia z kurą, sama nie wiem kto bardziej się bał: kura, bo Kasia ją złapała; Kasia, bo nigdy czegoś tak opierzonego nie trzymała w rękach czy też ja, że kura podrapie Kasię a ja nie zdążę uwiecznić tego momentu ...
Subskrybuj:
Komentarze do posta
(
Atom
)
Zdjęcia z kura rewelacyjne !!!
OdpowiedzUsuńKasia wcale nie wygląda na przestraszoną. Dzielna dziewczyna, ja bym tej kury chyba nie złapała, choć dużo czasu kiedyś spędziłam na wsi. Ty też jesteś dzielna, że wytrzymałaś nerwowo to potencjalne zagrożenie Kasi atakiem kury. I to mi się podoba! Uwielbiam takie klimaty, jak np. te z wyszczerbioną bramą:)
OdpowiedzUsuń