Trudno wybrać jakieś najważniejsze wydarzenie, gdy nic poza codziennym rytuałem dnia nie miałyśmy zaplanowane. Jednak już dawno obiecałam Kasi, że zabiorę ją do mojej pracy. Na co dzień nie jest to raczej możliwe ale w sobotę czemu nie.
Yuppie w pracy (Young Upwardly Mobile Professionals - 'młodzi, pnący się do góry profesjonaliści' - bardzo podoba mi się to dosłowne tłumaczenie pochodzące z Wikipedii)
Małe porządki były potrzebne, teraz wszystko powinno być już jak należy :-)
można zrobić konkurs :> rozpoznaj pokój ];->
OdpowiedzUsuńEwa.... Jesteś szalona! Obfotografowałaś całe biuro? Masz tego więcej? :D
OdpowiedzUsuń