Zatęskniłam za jesienią i jej kolorami. Za niebieskim niebem, za feerią barw na drzewach, za kolorowym dywanem pod nogami. Krótki spacer pewnego jesiennego popołudnia, a nawet już wczesnego wieczoru. Czasami wystarczy zejść z utartych szklaków / ścieżek, którymi na co dzień chodzimy. Zdjęcia zrobione w okolicy naszego domu. Nawet nie przypuszczałam, że "za zakrętem" jest tak pięknie.
sobota, 17 stycznia 2015
Subskrybuj:
Komentarze do posta
(
Atom
)
Kasia i ...kolory kolory kolory...uwielbiam tu zaglądać Ewuś :)
OdpowiedzUsuńBeatko, to tak jak ja do Ciebie. Dziękuję!
UsuńDokładnie, czasami za zakrętem czeka nas mila j jak widać KOLOROWA niespodzianka :)
OdpowiedzUsuńinnymi słowy, zawsze należy mieć oczy otwarte :-)
UsuńTuż za rogiem czai się bajka a piękno jest w oku tego, kto patrzy. W Twoim jest.
OdpowiedzUsuńTeż tęsknię za tą feerią kolorów - patrząc na Twoje cudne kadry poczułam wręcz zapach jesiennego spaceru ... i ciepłe uczucia poczułam, lekkość i radość. Piękna pamiątka ♡
OdpowiedzUsuńNiedługo będzie wiosna i znów feeria kolorów, tylko z trochę innej palety barw :-)
UsuńYou really can take photos of children. These are very happy photos.
OdpowiedzUsuńColours on those pictures are very optimistic :-) Thank you
Usuń