.

sobota, 21 czerwca 2014

Pocztówka z wakacji



Santorini to takie miejsce, gdzie trudno rozstać się z aparatem, efektem czego są pełne karty, a potem długie dylematy co wyrzucić - co zostawić. Uwierzcie mi, to co widzicie tutaj to godziny spędzone na decyzji BYĆ albo NIE BYĆ. No cóż, nawet jeśli ktoś uzna, że pokazuję za dużo zdjęć, to z przykrością informuję, że na mniej nie potrafię się zdecydować. Zbyt emocjonalnie podchodzę do nich. Z drugiej strony to tylko mój blog.

4 komentarze :

  1. Odpowiedzi
    1. Dziękuję za miłe słowa i odwiedziny

      Usuń
  2. świetne zdjęcia!!! To już kolejny post, przy którym się zachwycam ;-)

    OdpowiedzUsuń