Zakaz jak byk ale niestety nie udało mi się powstrzymać mojego dziecka przed wejściem na wydmę. Zjazd "z górki na pazurki" musiał się odbyć nawet jak miał mieć 1 metr długości. Na szczęście nie potrafi się wspinać a co za tym idzie strat w roślinności nadmorskiej nie odnotowano - mnie też nie notowano!
Subskrybuj:
Komentarze do posta
(
Atom
)
0 komentarze :
Prześlij komentarz