Są takie kampanie reklamowe obok których nie da się przejść obojętnie, przynajmniej ja nie potrafię. Jedne wzruszają, inne przerażają, jeszcze inne są piękne albo pokazane z humorem lub sarkazmem. Każda jest dobra, która potrafi zatrzymać nas na chwilę, o której trudno zapomnieć albo po zobaczeniu chce się coś zmienić - to oznacza, że trafiła do odbiorcy.
Nie oglądam telewizji i nie chodzę do kin, gdzie czas reklamowy trwa dłużej niż kilka minut. Ale czasami spotykam się z filmami, które nie sposób zapomnieć. Przez najbliższy tydzień, każdego dnia pokażę Wam te reklamy, które zapadły mi w pamięć.
W ostatnich dniach dużo mówi się o kampanii nowozelandzkiej, która poprzez swoją reklamę próbuje walczyć z nadmierną prędkością na drogach. DOSKONAŁA!
Pamiętajmy, że nie tylko inni popełniają błędy a świat powinno się zacząć naprawiać od siebie. Zwolnij, może uratujesz komuś życie gdy on popełni błąd.
Świetny spot.Oby tylko wielu kierowców o nim pamiętało, kiedy wsiądą do samochodu i nacisną pedał gazu.
OdpowiedzUsuńWracałam ostatnio znad morza, w którymś momencie już nie chce Ci się jechać i marzysz o tym, żeby jak najszybciej znaleźć się na miejscu - wtedy naciskasz pedał gazu. Wtedy też sobie przypomniałam ten spot reklamowy i ... zwolniłam. Pół godziny mnie nie zbawi a przynajmniej mniej ryzykuję.
UsuńPoruszający i przede wszystkim dający do myślenia spot reklamowy. Oby trafił do jak największej ilości osób i dawał do myślenia.
OdpowiedzUsuńZgadzam się ze słowami poprzednika. Niestety, niektórzy nie zdają sobie sprawy ze skutków takiego postępowania. Ten spot daje do myślenia.
OdpowiedzUsuńSpot faktycznie daje do myślenia. Szkoda tylko, że i tak ludzie o tym zapominają.
OdpowiedzUsuń