.

piątek, 17 stycznia 2014

Spot reklamowy - I love you



Pamiętam jak 10 lat temu zakochałam się w tej reklamie. Ten urok zaowocował wizytą w salonie samochodowym. I może nie było to najszybsze, najlepsze i najpiękniejsze auto na świecie, bo takim jest Fiat 500 :-) ale tamto pokochałam od pierwszego wejrzenia, a później ta miłość stawała się coraz dojrzalsza. Pokochałam go takim jakim był a w jego wadach dostrzegłam zalety.
I love you PANDA!


2 komentarze :

  1. Fakt, Fiat Panda nie należy do najpiękniejszych, ale wierzę, że można i taki samochód pokochać. Ja swojego maluszka też kiedyś kochałam i bardzo mi było smutno, gdy go sprzedawałam, a później dowiedziałam się, że szybko poszedł na złom czy na części. Był może już nie taki młody, ale ciągle bardzo sprawny, rześki, przyjazny, oddany, czułam się jak prawdziwa zbrodniarka, która najbliższego członka rodziny wydała na rzeź. :) :(

    OdpowiedzUsuń