.

czwartek, 12 kwietnia 2012

"PISANKA"



Aby tradycji stało się zadość, ja na Święta też miałam swoją Pisankę :-). Jedni malują jajka a inni dzieci :-)

1 komentarz :

  1. Anonimowy10:22 PM

    "Pisanka" wygląda na zadowoloną, pewnie dzięki zastosowaniu technologii "przyjaznej dziecku". U mnie ten numer by nie przeszedł! Ja je gotuję w cebuli i wydrapuję igłą, maluję gorącym woskiem i moczę w barwnikach z octem!Jajka, nie dzieci, ma się rozumieć;)
    A.R.

    OdpowiedzUsuń